Znudziły Ci się nordyckie klimaty? A może chciałabyś zatrzymać letnie wspomnienia na dłużej? Idealnym miejscem do aranżacyjnych eksperymentów jest miejsce skupiające domowe życie — jadalnia! Pomieszczenie, które zmieniamy, będzie miało w jednej, jak i w drugiej wersji bardzo świeży wygląd. Spodoba się zarówno fankom wnętrzarskiego minimalizmu, jak i nieco większego szaleństwa. Dzisiaj dowiesz się jak przerobić skandynawską jadalnię w taką o marynistycznym stylu!
Reguły stylu: neutralny minimalizm północy
Skandynawski wystrój wnętrz jest najpopularniejszym trendem wnętrzarskim ostatnich lat. Z uwagi na prostotę, minimalizm i funkcjonalność, ten ruch projektowy, jaki pojawił się na świecie w latach 50., przyczynił się do uznania neutralnych barw i dyskretnej elegancji także w polskich domach. Jakie są podstawowe reguły tego stylu?
Skandynawskie jadalnie odznaczają się prostotą, użytecznością i pięknem, które wynika z połączenia kilku prostych zasad. Wnętrza utrzymane są w czystości, a meble zrobione z naturalnych materiałów charakteryzują czyste linie i perfekcyjne rzemiosło. Zaledwie kilka „dziennych” godzin w miesiącach zimowych (podobnie jak w Polsce!) powoduje, że dobrze rozplanowane i klimatyczne oświetlenie ma zasadnicze znaczenie dla typowego skandynawskiego wnętrza.
Światło świec jest również koniecznością, dodaje domowej przytulności zimnym surowym pokojom. Zapominamy o bałaganie! Warto sprawdzić, czy każdy m2 mieszkania jest dobrze wykorzystany, a widoczne przedmioty ograniczone do niezbędnego minimum. Składowanie organizujemy w szafkach i regałach, zachowując jadalnię uporządkowaną. Dla mieszkańców północy „mniej znaczy więcej”.
Hygge, czyli duńska sztuka życia i aranżowania przestrzeni
Można wyróżnić specyficzną paletę barw związaną ze skandynawskimi projektami. Znajdziemy w nich wszystkie odcienie kakao, szarości i beżu tworzące spójne, czyste i uspokajające połączenie. W typowych przestrzeniach skandynawskich dominuje biel i jasna szarość, co tworzy idealne tło dla stylizowanego drewnianego stołu jadalnianego, delikatnych dobranych ze smakiem dodatków i sztuki.
Gra teksturami w dekoracji może być tak samo interesująca, jak gra kolorem. W szwedzkich i norweskich domach kolory są wyciszane, na rzecz bogatych dodatków – tkanych puf, futrzanych dywanów, kraciastych narzut i owczych skór na krzesłach, ceramiki, kontrastujących poduch i prostych zasłon – które dodają im szyku. Ciekawym elementem będzie stylizowany drewniany kalendarz z kostek, które codziennie obracamy. Możemy zrobić z tego nasz codzienny rytuał.
Dekoracyjne akcenty w stylu skandynawskim można określić popularnym słowem hygge, które opiera się na codziennych przyjemnościach i domowym klimacie. Małe domki, wazony ze wzorem pocztówki, tace imitujące rękodzieło z włóczki, poszewki imitujące rzeczy zrobione własnoręcznie, sprawiają, że jadalnia jest zarówno interesująca, jak i niezwykle przytulna.
Nie możemy się obejść bez roślin! Świeże kwiaty lub zielone rośliny doniczkowe dodadzą koloru do stonowanego wnętrza. W prezentowanej przestrzeni dużo się dzieje, ale ilość przedmiotów nie przytłacza, ponieważ paleta kolorów jest dość wyciszona.
Ponadto, mimo że w jadalni jest sporo mebli i dodatków, jest zachowana pusta przestrzeń. Ona pozwala odpoczywać oczom, powoduje, że czujemy się w takiej jadalni dobrze i chętnie będziemy przesiadywać w niej z najbliższymi przy dobrej kawie i domowym cieście.
1.Poduszka Bart 2.Patera dekoracyjna Sailor 3.Figurka dekoracyjna Vien 4.Lampa Sailor 5.Koc Ell 6.Zegar Alex 7.Świecznik Geo 8.Poszewka Claire
Metamorfoza — jadalnia w marynistycznym stylu
Styl marynistyczny to świetny pomysł na sezonowe zmiany w jadalni. Wiosną sprawi, że milej będziemy liczyć dni do nadmorskiego urlopu, a późnym latem będzie nam przypominać o podróżach – kto nie chciałby się znaleźć na piaszczystej plaży lub w małym drewnianym domku letniskowym? Ten styl pasuje do większości wnętrz, jednak najlepiej komponuje się ze skandynawskim minimalizmem dlatego, że opiera się na podobnych założeniach.
Jadalnia w stylu marynistycznym będzie bazowała na podobnej palecie: bieli, gołębiej szarości, ale w dodatkach wybieramy barwy kojarzące się z żeglugą lub nadmorskimi restauracjami. Dodatkowo, naturalny len, jutowy worek żeglarski i wszystkie kolory związane z wodą – głębokie indygo, niebieski, ciemny granat. Jesteś już nad morzem, prawda?
Możesz sobie przypomnieć spacery wzdłuż linii brzegowej i jej kolorystykę – głębokie błękity, jasny piasek, beżowy i szary kamień, wytrawione wodą morską drewno. Jaskrawe barwy, limonki i pomarańcze nie mają miejsca w tym stylu i mogą być rozpraszające. Jeśli bardzo brakuje Ci koloru – dodaj czerwień, która także kojarzy się z marynarskim stylem. Dla ponadczasowego i wyrafinowanego designu wybierz naturalne, morskie kolory, a neony z Miami zostaw na później!
Używanie białego koloru sprawia, że przestrzeń staje się bardziej przestronna, tworząc relaksującą atmosferę. Podłogi są zwykle drewniane. Zostawiamy puszysty dywanik imitujący owczą skórę, aby dodać do wnętrza miękkości (w końcu nie jesteśmy na łódce).
Dodatki też opierają się na skojarzeniach z morzem – wyplatane meble, tkane płócienne worki, czy lampy z motywem liny – nie bój się, umiejętność wiązania węzłów marynarskich nie jest konieczna.
1. Poszewka Tansy 2. Figurka dekoracyjna Hampton 3. Zasłona Evita 4. Filiżanki Lisa 5. Figurka dekoracyjna Hampton 6. Kubki Lisa 7. Figurka dekoracyjna Hampton 8. Poszewka Marine
Jak to zrobić? Metamorfoza jadalni
Zachowaj jasne ściany (najlepiej sprawdzi się tutaj biel). Meble również powinny być w jasnych kolorach albo naturalnym, brzozowym lub sosnowym drewnie. Do osiągnięcia wymarzonego efektu wystarczą dodatki – to nie może być prostsze i lepsze dla Twojego portfela. Największy efekt uzyskasz zmieniając tekstylia w jadalni. Skandynawskie neutralne zasłony zamień na ciemnoniebieskie, wykonane z matowej satyny. Gładka tkanina i prosta forma sprawiają, że zasłona idealnie pasuje do nowoczesnych wnętrz, a jednocześnie daje możliwość kreowania aranżacji okiennych.
Zmień poduszki na krzesłach z „futrzanych” na marynarskie z grubej bawełny – za nadrukowane akcenty jutowych lin, steru czy kotwic dostajemy dodatkowe punkty do stylu. Wybierając zastawę stołową, możesz zainspirować się bluzkami w czarno-białe marynarskie pasy. Połączenie granatu i bieli też będzie bardzo odświeżające.
W marynistycznym stylu zamień minimalistyczne ceramiczne domki i drewniane kalendarze na serię żeglarską. Statek w cudownych odcieniach turkusu to idealna propozycja pasująca do aranżacji marynistycznych, kojarzących się z latem i morzem, która wprowadzi do wnętrza relaksujący nastrój. Jeśli nie lubisz statków, wykorzystaj motyw latarni morskiej. Szukaj ażurowych, porcelanowych figurek, które pięknie komponują się ze stołem jadalnianym, nie zabierając przy okazji dużo miejsca. Kilka muszelek też będzie dobrym wyborem.
Wskazówka: Warto pamiętać o tym, żeby wprowadzając do wnętrza powiew morskiej bryzy nie przesadzić! Poduchy i tematyczne dekory w zupełności wystarczą, żeby dodać do jadalni marynistyczne akcenty. Możesz też wykorzystać mniej dosłowne elementy, takie jak wiklinowe kosze czy drewniane skrzynie.
Marynistyczny wystrój jadalni to doskonały sposób na poczucie, że morze i wakacje są zawsze blisko. Metamorfoza jadalni dodatkami jest bardzo łatwa i daje stylowy, niewymuszony efekt. Dzięki elementom takim jak statki czy kotwice oraz kolorom związanym z morzem i plażą, możesz odpocząć w zaciszu własnego domu zupełnie jak na wakacjach.
Postępuj zgodnie z naszymi wskazówkami, żeby spędzić całoroczne wakacje z odprężającym i pięknym, morskim wystrojem wnętrz.
Brak komentarzy